Ministerstwo Obrony Narodowej będzie wypłacało ochotnikom 500 złotych miesięcznie, oraz 300 za "stan gotowości".
Dr. Grzegorz Kwaśnik - pełnomocnik Ministra Obrony Narodowej ds. Obrony Terytorialnej powiedział, że każdy ochotnik może liczyć 500 złotych od państwa miesięcznie.
100 zł za dzień szkolenia z tym, że w miesiącu są dwa dni szkoleń. I 300 złotych jako ochotnika do OT.
Do Obrony terytorialnej może się zgłosić każdy, jedyną przeszkodą może być wiek.
Wszyscy, którzy spełnią warunki dopuszczające do pełnienia służby wojskowej. Jeśli ktoś ma kategorię „E”, to nie zostanie zakwalifikowany. Obowiązują także limity wiekowe, które zależą od zajmowanego stanowiska. Czterdziestolatek jako dowódca plutonu piechoty jest już uważany za zbyt starego, inaczej niż oficer w sztabie brygady.
Przydział mobilizacyjny obejmuje jedno stanowisko dla jednego żołnierza. Rezerwista może być przypisany albo do OT, albo do NSR. Jednostki operacyjne (żołnierzy rezerwistów powołują do nich wojskowe komendy uzupełnień) są wysoko rozwinięte i mają spory potencjał bojowy, więc ich rezerwiści nie muszą często ćwiczyć. Natomiast w jednostkach OT będzie mniej żołnierzy służby czynnej, na co dzień będą wykonywać oni inne zadania, więc rezerwiści tych oddziałów muszą szkolić się częściej.
Obrona Terytorialna jako nowa formacja obronna, będzie się składać z 17 brygad, po jednej w każdym województwie – przy czym na Mazowszu powstaną dwie. Każda brygada ma liczyć 1,5 - 2,5 tysiąca żołnierzy.
"Bardzo duże przedsięwzięcie", komentują specjaliści.
wRealu24.pl