Jak to leciało? Co minutę rodzi się frajer, a na niego przypada już dwóch kanciarzy...
Mieszkanka powiatu chełmskiego straciła 45 tys. złotych. Kobieta uwierzyła oszustowi podającemu się za amerykańskiego aktora Willa Smitha. Policjanci pracują nad sprawą i ostrzegają przed kontaktami z nieznajomymi za pośrednictwem internetowych komunikatorów.
Na policję zgłosiła się 35-letnia mieszkanka powiatu chełmskiego. Kobieta złożyła zawiadomienie o utracie 45 tys. złotych. Pokrzywdzona padła ofiarą internetowego oszusta podającego się za znanego aktora.
Jak się okazało, 35-latka prowadziła za pośrednictwem komunikatora internetowego konwersację z mężczyzną podającym się za znanego amerykańskiego aktora Willa Smitha. Rozmowy polegały przede wszystkim na wymianie wiadomości. Ale były też przypadki, że nawiązywane były połączenia wideo, podczas których kobieta rozpoznała w swoim rozmówcy gwiazdora. Dzięki temu zaufała mężczyźnie, a ten mógł pozwolić sobie na realizację prawdziwych zamiarów.
„Aktor” przekazał kobiecie, że upoważnia ją do odbioru paczki z diamentami o wartości 6 mln dolarów, 3 mln w gotówce oraz dokumentów rozwodowych. W tym celu 35-latka musiała jedynie wnieść opłaty, by uzyskać certyfikat upoważniający ją do odbioru kosztowności oraz zapłacić cło.
Kobieta uwierzyła oszustowi i przelała na wskazane przez niego rachunki 45 tys. złotych. Po dokonaniu transakcji zauważyła, że jej znajomy zaczął unikać kontaktu, by w ostateczności całkowicie przerwać znajomość. Teraz lubelscy policjanci ustalają, kto stał za oszustwem i apelują po raz kolejny o rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi przez internetowe komunikatory.