W rzeszowskim więzieniu doszło do samosądu. Odsiadujący tam wyrok gwałciciel padł ofiarą "kolegów" z celi.
Podczas kontroli lekarz zauważył na jego ciele rany po pobiciu. Po dokładniejszym zbadaniu okazało się, że Kamil K. skazany na 8 lat więzienia, został zgwałcony przez współwięźnia. Na jego plecach wyryto napis "gwałciciel" i pobito - informuje portal nczas.com.
Przypomnijmy:
19-letni mieszkaniec Łańcuta pobił i zgwałcił wracającą z juwenaliów 22-letnią studentkę z Rzeszowa. Sprawca zasłonił twarz kapturem, jednak miejski monitoring pomógł policji w wykryciu sprawcy, który trafił do więzienia.
Autor:
Z.B.Fotolia, Fot: cunaplus)
Źródło:
naczas/plportal.pl