Źródło grafiki:
https://ichef.bbci.co.uk/news/976/cpsprodpb/487D/production/_123075581_beaumont.png
Wszystkie więzienia federalne w USA zostały zamknięte po tym, jak w wyniku bójki gangów zmarło dwóch więźniów w zakładzie w Teksasie.
W poniedziałek Federalne Biuro Więziennictwa (BOP) poinformowało, że dwóch więźniów zostało poważnie rannych w wyniku aktów przemocy w zakładzie Beaumont o zaostrzonym rygorze.
Biuro stwierdziło, że przy zachowaniu „dużej ostrożności” podejmuje natychmiastowe działania. Dodano, że zamknięcie placówek było środkiem tymczasowym.
Rzadko zdarza się, aby taki środek tymczasowy miał zastosowanie do całego federalnego systemu więziennictwa.
Większość więźniów w Ameryce jest przetrzymywana w obiektach zarządzanych przez poszczególne stany, a nie przez rząd federalny.
Według najnowszych informacji zamieszczonych na stronie internetowej, BOP ma 134 obiekty, w których przebywa ponad 150 000 więźniów w całych Stanach Zjednoczonych.
Kiedy więzienia są zamykane, zwykle oznacza to całkowite zamknięcie więźniów w celach bez możliwości widzeń z bliskimi.
W oświadczeniu biuro stwierdziło, że ze „względów bezpieczeństwa” nie przedstawi dalszych szczegółów swojej decyzji. Dodało jedynie, że zapewnia, iż zamknięcie będzie „krótkotrwałym procesem”.
Przemoc w zakładzie Beaumont w Teksasie, w którym przebywa 1372 więźniów, podobno dotyczyła członków ulicznego gangu MS-13, czyli niebezpiecznej grupy założonej w Los Angeles, mającej swoje korzenie w Salwadorze.
Walka wzbudziła obawy o przemoc odwetową, która groziła rozprzestrzenieniem się na inne więzienia - donosi Associated Press, powołując się na źródła, które zostały poinformowane o decyzji biura.
Ci dwaj zabici więźniowie to Guillermo Riojas (54-latek, który został skazany za brutalne przestępstwa z użyciem broni palnej) oraz 34-letni Andrew Pineda (o którym mówiono, że jest członkiem gangu znanego jako meksykańska mafia).
Żaden członek personelu Beaumont nie został ranny podczas poniedziałkowego incydentu - poinformował BOP.
Meksykańska mafia ma prawdopodobnie do 300 członków w systemie więziennym. Według FBI gang składa się z obecnych i byłych skazanych, którzy sprawują władzę w obiektach i oferują ochronę oraz handlują narkotykami.
Gang MS-13, utworzony przez imigrantów, którzy uciekli przed długą i brutalną wojną domową w Salwadorze, słynie z wyjątkowej brutalności.
FBI szacuje, że grupa posiada do 10 000 członków w USA, co czyni ją jedną z największych grup przestępczych w kraju.