Przechowywanie pieniędzy w banku obarczone jest sporym ryzykiem, ponieważ PIS wprowadził prawo, które daje możliwość wszelkim służbom śledzenie kont bankowych online. Ponadto, kiedy wpłacisz pieniądze do banku, to stajesz się jedynie teoretycznym właścicielem. Bank w każdej chwili może je zablokować lub taki wniosek o ich zajęciu może złożyć prokurator, skarbówka lub inne służby.
Przechowywanie pieniędzy w domu to także gigantyczne ryzyko. W przypadku postanowienia prokuratora o przeszukaniu funkcjonariusze rekwirują wszystko, co stanowi jakąkolwiek wartość. Znane są przypadki, że nadgorliwi śledczy kradli dzieciom pieniądze ze skarbonki.
Należy przypomnieć, że PIS uchwalił bolszewickie prawo, które daje służbą dokonanie rewizji nie tylko miejsca zamieszkania i pracy potencjalnej ofiary, ale także każde miejsce, które uznają za słuszne. Daje to służbom, a w szczególnoci skarbówce, gigantyczne pole do nadużyć.
Odzyskanie zarekwirowanych pieniędzy i kosztowności graniczy z cudem, dlatego zaleca się, aby wolne środki zamieniać na kryptowaluty. Lepiej poświęcić parę procent na przekonwertowanie, niż utracić cały majątek.
Przekonał się o tym, były minister Sławomir Nowak, którego prokuratura podejrzewa o rzekomą korupcję.
W kuchennej szufladzie, za podwójną ścianką w szafie, śledczy znaleźli 4 mln zł w euro, dolarach i złotych, które rzekomo miały zostać zainkasowane dzięki działaniom korupcyjnym.
Ponadto łupem funkcjonariuszy padł luksusowy samochód marki Land Rover oraz dwa mieszkania, jak podano w komunikacie poinformowało CBA.
Jak ustaliła Interia, pieniądze były ukryte w dwóch mieszkaniach. Jedno mieści się w Żaganiu, a drugie w Sopocie. - Warto podkreślić, że nieruchomości nie należały do Sławomira Nowaka. Ich właścicielem była osoba, która przechowywała pieniądze pochodzące z przestępstwa - mówi Interii źródło zbliżone do służb specjalnych. W jednej ze skrytek znaleziono 2,5 mln zł, w drugiej 1,5 mln zł.
Funkcjonariusze wpadli na trop gotówki, bo współpracownik Nowaka zaczął sypać. - Sami byśmy tego nie znaleźli. Pomógł informator. Człowiek, który uznał, że nie będzie siedział tyle miesięcy w areszcie za Nowaka i jego pieniądze.
Dlaczego kryptowaluty
Anonimowość użytkownika i wykonywanych przez niego transakcji była jednym z głównych celów osób stojących za blockchainem. Jednak trzymanie kryptowalut na giełdzie jest obarczone ryzykiem, ponieważ to giełda jest ich właścicielem. Mogą one zostać utracone w przypadku zamknięcia giełdy lub jeśli zostanie zhakowana. Dlatego zaleca się trzymanie kryptowalut na tzw. "zimnym portfelu".
Portfele sprzętowe to portfele, które przechowują klucze prywatne, na dedykowanym urządzeniu, podłączanym do komputera zazwyczaj poprzez złącze USB. Monety zawsze pozostają na łańcuchu bloków (ang. blockchain), przypisane do określonego adresu, do którego dostęp jest możliwy tylko i wyłącznie dzięki kluczowi prywatnemu, który jest zapisany na danym urządzeniu. Najważniejsze w tym wypadku jest zapewnienie bezpieczeństwa urządzenia od osób trzecich, co pozwoli zagwarantować bezpieczeństwo jego zawartości.
Jednym z najpopularniejszych portfeli to, Ledger i Trezor. Należy pamiętać, aby portfele sprzętowe kupować tylko i wyłącznie od producenta lub oficjalnych dystrybutorów, w przeciwnym razie istnieje pewne ryzyko, że ktoś przed procesem sprzedaży wszedł w posiadanie kluczy prywatnych dla danego urządzenia.
Nawet jeśli urządzenie dostanie się w niepowołane ręce lub ulegnie zniszczeniu, możemy swoje zasoby krypto odzyskać poprzez backup, czyli kombinację kilkunastu haseł w losowej kolejności.
